To już nie te czasy, kiedy twórcy kręcą ponad 200 godzin materiału filmowego, by dopiero podczas montażu zlepić 3-godzinny film. W czasach, gdy studia kontrolują przebieg produkcji, ściśle zaplanowany harmonogram zdjęć zapewnia utrzymanie odpowiednich kosztów i wyznacza niejako kształt i tempo filmu. Jak widać, Warner Bros. nie powstrzymało jednak Zacka Snydera przed stworzeniem najdłuższego filmu superbohaterskiego. Bowiem w oryginalnej wersji Batman v Superman: Dawn of Justice trwał jeszcze dłużej niż wersja specjalna, którą zobaczymy na DVD i Blu-ray.
- To była prawdziwa żonglerka - powiedział David Brenner, montażysta filmu. - Musieliśmy wyciąć kilka historii różnych bohaterów. Są oni obecni w filmie, ale nie śledzimy ich przygód. Zabawne jest to, że powróciliśmy później do montażowni, by stworzyć wersję rozszerzoną i stworzyliśmy to samo dzieło, ale w tempie filmu, który był w kinach. Pierwotna, 4-godzinna wersja zawierająca wszystkie wątki została skrócona do około 3 godzin, gdy te wszystkie wątki obcięliśmy ze zbędnego materiału.
4 godziny to naprawdę sporo. Jak więc widać, nawet wersja udostępniona na Blu-ray nie będzie wcale tą nieskróconą, choć prawdopodobnie będzie ona zbliżona do tego, co znajdowało się w scenariuszu Snydera. Brenner zresztą miał podobne doświadczenia przy Man of Steel.
- Pamiętam, że byłem trochę zaniepokojony. Ponad 3,5 godziny, ale okej, to możliwe przy filmie takich rozmiarów, a Zack lubi w ten sposób pracować. Jednak tutaj było trudniej. Ale pomyślałem, że obcięliśmy Człowieka ze stali z 3,5 godziny więc z tym też damy sobie radę.
Czytaj także: Box Office: Imponujący debiut Księgi dżungli Ponadto Jesse Eisenberg wypowiedział się na temat filmu oraz średnich recenzji. Co ciekawe, Eisenberg filmu nie widział i nie ma zamiaru go oglądać, gdyż nie ogląda dzieł, w których zagrał. Aktor nie wie także zbyt dużo o recenzjach, ponieważ ich nie czyta, chcąc zdystansować do roli i filmu. Dziennikarz spytał się go także o to, z kim Lex Luthor współpracuje i czy możemy spodziewać się Darkseida, aktor jednak twierdzi, że pomimo jego znajomości uniwersum i obecności w nim, z pewnością w filmie zastosowano rozwiązania, o których nie wie, a które mogą zmienić fabułę filmu. Wywiad zobaczcie poniżej. No url
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj