Sallah to jeden z ulubieńców fanów, który pojawił się w Poszukiwaczach zaginionej Arki oraz Ostatniej krucjacie, a odgrywał go John Rhys-Davies. Postać współpracownika i przyjaciela Indiany powróciła w ostatniej części serii, czyli Indiana Jones i artefakt przeznaczenia, chociaż sam aktor przyznał jeszcze przed premierą filmu, że jego postać nie została w pełni wykorzystana. Podobny zarzut przewijał się później w wielu opiniach na temat samej produkcji, gdzie wśród wad wymieniano właśnie wątek Sallaha. Aktor postanowił jednak zaprezentować swoją osobistą wizję zakończenia wątku Sallaha, która może fanom się bardziej spodobać. Podczas panelu na MegaCon w 2024 roku, John Rhys-Davies opowiedział fanom o swojej wizji zakończenia historii Sallaha.
Powiem wam, jak myślę, że Sallah skończył. Według mnie skończył jak ten cudowny koleś, Khaled al-Asaad, który pilnował muzeum w Palmyrze. Kiedy przyszło do niego ISIS, a przynajmniej wydaje mi się, że to było ISIS, on się nie poddał i schował wszystkie skarby i nie oddał im ich. Powiedzieli mu: "Jeśli tego nie zrobisz, to cię zabijemy", a on nadal się nie zgodził. Wydaje mi się, że miał 82 lata, gdy zmusili go do klęknięcia, a potem pozbawili głowy. To był człowiek, który strzegł swojej kultury. To był człowiek, który strzegł historii. I wydaje mi się, że to jest typ człowieka jakim mógł się stać Sallah.

Indiana Jones i artefakt przeznaczenia - o filmie

W obsadzie zobaczymy Harrisona Forda, Phoebe Waller-Bridge, Shaunette Renee Wilson, Antonio Banderasa, Johna Rhysa Daviesa i Madsa Mikkelsena. Za kamerą stoi James Mangold, który jest także autorem scenariusza. Po raz pierwszy w tej serii nie reżyseruje widowiska Steven Spielberg, który jedynie wspiera Mangolda w roli producenta. Z projektem nie jest też związany współtwórca Indiany Jonesa, George Lucas.    
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj