W filmach science fiction mechaniczne protezy działają równie sprawnie co żywe kończyny i nikogo to nie dziwi. Dzięki rozwojowi interfejsów mózg-komputer ta fikcja może stać się rzeczywistością.
Chyba każdy fan
Gwiezdnych wojen zachwycił się sztuczną ręką Luke'a Skywalkera w
Star Wars: Episode V - The Empire Strikes Back. Niestety, mimo upływu niemal 40 lat od premiery tego filmu, wciąż nie dysponujemy technologią, która pozwoliłaby stworzyć tak zaawansowane protezy. Ale wkrótce może się to zmienić.
Na łamach magazynu naukowego
Nature Medicine pojawił się
artykuł opisujący potencjalne zastosowanie interfejsu mózg-komputer, który byłby zdolny do zdekodowania języka impulsów elektrycznych, jakim mózg posługuje się, aby poruszać naszymi kończynami. W toku badań przeprowadzono eksperymenty z 27-latkiem cierpiącym na tetraplegię, czyli paraliż wszystkich kończyn. Mężczyźnie wszczepiono do mózgu implanty elektroniczne, które spięto w sieć neuronową napędzaną sztuczną inteligencją. Zrobili to, aby lepiej poznać procesy, jakie zachodzą w mózgu podczas próby poruszania kończynami. Badania trwały blisko dwa lata i zakończyły się sporym sukcesem.
Naukowcy rozpoznali, jak wyglądają impulsy elektroniczne, które wysyła mózg, aby pobudzić mięśnie do pracy. Wystarczyło tylko podpiąć sztuczne kończyny do mózgu, aby sprawdzić, czy pacjent może poruszać mechanicznymi dłońmi za pomocą myśli.
Efekt tych prac okazał się piorunujący. Pacjent poruszał protezą z ogromną swobodą, a precyzja ruchów polepszała się wraz z przeprowadzaniem kolejnych ćwiczeń . Badacze dowiedli, że można przesłać sygnały z naszego mózgu do sztucznej kończyny i zmusić ją do pracy. A to sprawia, że jesteśmy o krok bliżej do świata z takich gier jak
Cyberpunk 2077 czy
Deus Ex: Human Revolution.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h