Wczoraj na konsolach i PC ukazała się gra Kingdom Come: Deliverance. RPG zupełnie inne od wszystkich pozostałych, bo bez smoków i elementów fantasy. Sprawdziliśmy, czy to się spodobało recenzentom.
Czesi ze studia Warhorse postawili sobie poprzeczkę bardzo wysoko. Stworzyli grę z gatunku RPG, która z fantasy nie ma nic wspólnego.
Kingdom Come: Deliverance to czysta rycerska przygoda, w której zaczynamy jako kmiot, a kończymy jako poważany rycerz. Opowieść rozgrywa się w historycznych realiach i spoglądając na recenzje, takie podejście się podoba. Co jeszcze się podoba, a co nie, o tym za chwilę. Zanim jednak spojrzycie na noty produkcji, warto obejrzeć premierowy zwiastun gry.
Serwis IGN we wstępnej recenzji (bez oceny) chwali produkcję za dbałość o detale, nawiązania do historii i prawdziwość świata przedstawionego. Jednocześnie wskazuje na błędy natury technicznej, które wpływają niestety na odbiór całości. PC Gamer natomiast wręcz naśmiewa się z gry nazywając ją "festiwalem błędów", ale równocześnie chwali za piękną grafikę. Rock, Paper, Shotgun wskazuje, że
Kingdom Come: Deliverance to przyjemna gra, ale niestety błędy techniczne dyskwalifikują ją do oceny wysokiej, a historia jest zwyczajnie płytka.
Średnia ocen gry na Opencritic wynosi 69/100 na bazie 17 recenzji które wystawiły grze ocenę punktową. Zdecydowanie lepiej czeska produkcja radzi sobie na Metacritic, gdzie ma ocenę 75/100 na bazie 15 recenzji. Gracze zdecydowanie wyżej oceniają
Kingdom Come: Deliverance. Aktualna ocena gry wystawiona przez społeczność graczy na Metacritic wynosi aż 82/100.
Wygląda więc na to, że tak źle z debiutującym tytułem studia Warhorse nie jest. Nasza recenzja już niebawem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h