To będzie największa bitwa w historii Westeros, a jednocześnie największa scena batalistyczna w historii telewizji. Tak 9. odcinek 6. sezonu serialu Gra o tron zapowiadają twórcy. Za reżyserię odcinka odpowiada Miguel Sapochnik, a epizod będzie trwał równe 60 minut - i jak zapowiadają twórcy - w całości skupiony będzie na jednym wątku - bitwie o Winterfell.
- Każda bitwa w Grze o tron jest na swój sposób unikalna. Właśnie dlatego David i Dan cały czas decydują się na ich realizację. Od początku wiedzieliśmy, że będzie to spektakl, bitwa z udziałem dwóch wielkich armii. Chcieliśmy to zrobić od zawsze, ale nie mieliśmy na to budżetu - tłumaczy reżyser.
Sprawdź, do którego rodu z Gry o tron należysz Nad zdjęciami do Battle of Bastards pracowało 600 osób z obsady produkcyjnej Gry o tron. W zdjęciach wzięło udział łącznie 500 statystów. Co ciekawe - obie strony konfliktu trenowane były osobno, by ich podejście do walki wyglądało na ekranie inaczej. W zdjęciach wzięło też udział 70 koni (wykorzystywanych głównie w filmach wysokobudżetowych) oraz ponad 20 kaskaderów. Na koniec najważniejsze - zdjęcia do odcinka Battle of Bastards trwały łącznie 25 dni. Dla porównania 1 odcinek Gry o tron kręci się maksymalnie 2 tygodnie.
- Miguel wykonał fantastyczną pracę z odcinkiem Hardhome, dlatego też podjęliśmy decyzję, że warto by do nas powrócił. Niektóre zdjęcia w tym odcinku są wybitne, najlepsze w całym serialu - komplementuje reżysera David Benioff.
Poniżej możecie obejrzeć kilkanaście nowych zdjęć z odcinka.
Fot. HBO
+10 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj