Tuż po tym, gdy Daniel Craig ostatecznie pożegnał się z rolą Jamesa Bonda w filmie Nie czas umierać, w sieci pojawiło się wiele spekulacji na temat przyszłości całej franczyzy. Jedną z najczęściej powtarzanych plotek była ta, według której agent 007 miał doczekać się własnego serialu i debiutu na małym ekranie. Wygląda jednak na to, że nie dojdzie do tego w najbliższym czasie - jeśli w ogóle.  Producentka filmów o Bondzie, Barbara Broccoli, w niedawnym wywiadzie dla Guardiana zabrała głos w tej sprawie:
Naszym celem jest kręcenie filmów fabularnych. Kiedy zaczynamy tworzyć film o Bondzie, zajmuje to całą naszą uwagę przez trzy lub cztery lata i na tym się skupiamy. Robimy filmy o Bondzie myśląc o dużym ekranie kinowym. Wszystko, co dotyczy tej postaci, jest przeznaczone dla widzów na całym świecie i dostarczane im właśnie w tym formacie (kinowym - przyp. aut.), więc nie chcielibyśmy robić telewizji. 
Przypomnijmy, że w tym samym wywiadzie Broccoli dała do zrozumienia, iż na nowego Bonda będziemy musieli jeszcze poczekać - szerzej pisaliśmy o tym w tym miejscu

Kto zostanie następnym Bondem? Nowe typy bukmacherów

fot. materiały prasowe
+24 więcej
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj