Co prawda Suicide Squad zbiera w przeważającej większości negatywne recenzje, lecz wielu krytyków chwali występ Jareda Leto w roli Jokera. Ci, którzy mieli już okazję zobaczyć film, uważają jednak, że tej postaci jest na ekranie zdecydowanie za mało. Niektórzy recenzenci wyrażają swoje zdziwienie takim stanem rzeczy akcentując, że ekranowy Książę Zbrodni swoją żywiołowością i postępowaniem zdecydowanie wyróżnia się na tle szeregu innych bohaterów. Jared Leto, który promuje film w czasie konwentu w Londynie, w wywiadzie dla TeleStar ujawnia, że wiele scen z Jokerem zostało po prostu wyciętych:
Jest wiele scen z Jokerem, które nie znalazły się w ostatecznej wersji filmu. Mam jednak nadzieję, że kiedyś ujrzą światło dzienne. Kto wie?
Wypowiedź aktora zdaje się potwierdzać wczorajsze rewelacje The Hollywood Reporter, który ujawnił, że ostateczna wersja produkcji jest swoistym kompromisem pomiędzy wizją reżysera a montażystów zwiastunów, co przełożyło się na konieczność usunięcia niektórych scen z filmu. W sieci już spekuluje się, że wydanie Blu-ray Suicide Squad będzie zawierać wersję Davida Ayera. Czytaj także: Legion samobójców - recenzja Suicide Squad wejdzie na ekrany kin już jutro, 5 sierpnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj