Jason Reitman stanie za kamerą nowych Pogromców duchów, tak jak przed laty jego ojciec. Po jednym z jego wywiadów, media wyrwały z kontekstu jego słowa i doprowadziło to do wielu błędnych interpretacji słów twórcy, który miałby według nich skrytykować film Ghostbusters z 2016 roku. Jason Reitman zwrócił w wywiadzie uwagę, że jego nowy film powróci do stylistyki kultowych odsłon i zawierał będzie liczne nawiązania muzyczne do produkcji z 1984 roku. Jego słowa "pod każdym względem staramy się powrócić do oryginalnej techniki tworzenia filmu i oddać film fanom." zostały jednak wyjęte z kontekstu i wiele zagranicznych portali i internautów odniosło te słowa do nieudanego filmu z 2016 roku. Teraz reżyser sprostował te słowa i podkreślił raz jeszcze, że odnosiły się one do obrania takich technik realizacji filmu, które przypomną fanom kultowe hity sprzed lat. Dodał także, że bardzo ceni film Paula Feiga.
Mam tylko podziw dla Paula i Leslie i Kate i Melissy i Kristen, oraz odwagi, z jaką stworzyli Ghostbusters w 2016 roku. Rozszerzyli ten wszechświat i stworzyli niesamowity film!
Interpretacje słów Reitmana okazały się zatem bezpodstawne i w żaden sposób twórca nowych Pogromców duchów nie odniósł się do wcześniejszej produkcji z 2016 roku. Pogromcy duchów 3 – premiera 10 lipca 2020 roku.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj