Legion samobójców jest kolejnym elementem Kinowego Uniwersum DC i wprowadzi masę nowych bohaterów - od nowego Jokera, po pierwsze pojawienie się Harley Quinn w kinie. Zobaczymy także Deadshota, Bumeranga oraz El Diablo i Killer Croca. I choć znacznie miej miejsca poświęca się w dyskusji o filmie pozostałym bohaterom, to warto dowiedzieć się o tych rolach trochę więcej. W El Diablo wcieli się Jay Hernandez, który zadowolony jest z tego, że postać ta nie jest znana aż tak wielkiej rzeszy widzów.
- Dzięki temu nie ma tak wielkich oczekiwań i nikt mi nie mówi, że robię to źle. Mam więc sporą dawkę wolności i to jest świetne.
Aktor bardzo cieszy się z tego, że fani podekscytowani są Legionem samobójców. Sam zaś docenia także Davida Ayera, któremu udało się w znakomity sposób połączyć elementy Uniwersum i wyeksponować każdego bohatera.
- Każdy odkrywał swoją postać tak naprawdę w trakcie jej portretowania. Kiedy wychodziły pewne niuanse o nas samych w trakcie zdjęć - czego David nie mógł przewidzieć - to i tak znakomicie wpasowywało się w historię i postaci. Jak mógł on to wiedzieć zanim nas poznał? Jest cholernie intuicyjny! Czasem widzi pewne cechy u ludzi, które mają swoją genezę i świetnie potrafi to wykorzystać przy kreowaniu postaci.
O swojej roli opowiedział także Adewale Akinnuoye-Agbaje, wcielający się w Killer Croca. I choć jego postać jest równie mało znana dla widzów kinowych, to aktor pokłada w niej wielkie nadzieje.
- W momencie, gdy go poznajemy, jest już doświadczonym przestępcą. Jest jednym z najgroźniejszych złoczyńców znajdujących się w Gotham City, dlatego teraz znajduje się w Arkham. Od zawsze ma problemy z Batmanem, a teraz jeszcze znajduje się w drużynie złoczyńców. Jest bardzo potężną postacią w momencie, w którym go poznajemy.
Czytaj także: Gwiazda Supergirl dołącza do obsady Patriots Day W zwiastunach twarz Killer Croca wygląda bardzo ciekawie i, jak się okazuję, nie jest ona efektem komputerowym.
- Głowa i ramiona to prostetyki przyklejone do mojego ciała, a reszta została pomalowana. Zajmuje to około pięciu godzin i to ogromne wyzwanie, ale chciałem to zrobić, bo wiedziałem, że zrobimy coś zupełnie nowatorskiego. Mogliśmy to zrobić za pomocą CGI, ale David Ayer koniecznie chciał bazować na grze aktorskiej, by nadać postaci głębi. A mi dało to okazję, by zobaczyć, co potrafię zrobić z prostetykami.
Możecie także zobaczyć kolejne zdjęcie z filmu, na którym widzimy Jokera i Harley Quinn. Skan pochodzi z nadchodzącego numeru Rolling Stone.
Źródło: comingsoon.net
Suicide Squad zadebiutuje 5 sierpnia.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj