- "Top Gear" był jak moje własne dziecko, które mocno kochałem. Straciłem swoje dziecko, ale stworzę nowe. Nie wiem, kto będzie jego drugim rodzicem i jak to dziecko będzie wyglądać. Nie mogę jednak wiecznie siedzieć i przeglądać zdjęcia w albumie - napisał Clarkson.Jeremy Clarkson dodał również, że 2 dni przed awanturą z producentem "Top Gear (UK)" otrzymał od lekarza przykrą diagnozę. Czytaj także: Gwendoline Christie o trudnym losie Brienne w serialu „Gra o tron”
- Równo 2 dni przed awanturą lekarz powiedział mi, że guzek na moim języku może być rakotwórczy i natychmiast powinienem udać się na badania. Nie mogłem tego robić, bo byliśmy w samym środku pracy nad nowym sezonem "Top Gear". Ten program zawsze stawiałem na 1 miejscu. To był jeden z najbardziej stresujących dni, od czasu gdy pracowałem w BBC, a trwało to 27 lat. Każdy z nas ma takie dni, ale niektórzy potrafią radzić sobie z nimi lepiej, niż ja - dodał prezenter.Warto dodać, że stacja BBC zapowiedziała powrót programu "Top Gear (UK)" w 2016 roku, ale już bez Clarksona, który stworzy nowy program motoryzacyjny (zapewne dla innej telewizji).
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj