Już za niespełna pięć dni zadebiutuje na platformie Netflix 3. sezon serialu Marvel’s Jessica Jones. Będzie to finałowa odsłona nie tylko dla tej bohaterki, ale dla wszystkich produkcji Netflixa i Marvela. W przeciwieństwie do innych seriali Marvela, twórcy Jessiki Jones mieli świadomość, że będzie to ostatni sezon. Czy zatem fani mogą oczekiwać godnego pożegnania nie tylko z tą bohaterką, ale także ze wszystkimi "ulicznymi" herosami od platformy Netflix? Do sieci trafiły pierwsze recenzje. Opinie krytyków ze Stanów Zjednoczonych są podzielone. Można znaleźć stwierdzenia, że to świetny sezon i daje franczyzie odpowiednie zakończenie. Inni zaś są zdania, że to całkowicie rozczarowująca odsłona. Recenzenci są w większości zdania, że nie jest to godne zakończenie i tak jak bohaterowie Netflixa pojawiali się z hukiem, tak schodzą ze sceny kuśtykając. Opinie wskazują oczywiście na kolejną świetną postawę Krysten Ritter, która wykreowała intrygującą postać głównej bohaterki. Jej śledztwo możemy śledzić z zainteresowaniem, podobnie jak jej wewnętrzną przemianę. Wciąż jednak nie zabraknie z jej strony cynizmu i specyficznego stylu bycia. Krytycy oceniający sezon pozytywnie najczęściej odwołują się do postawy aktorki. Według recenzentów serial cierpi na podobne rzeczy, które dotykały inne seriale Marvela od Netflixa. Jest jednak nieco inny klimat, a historia momentami jest naprawdę mroczna. Tak jak zapowiadano, więcej czasu dostaje w tym sezonie Trish Walker, która chce pójść w ślady Jessiki. Opinie są więc mieszane, choć w większości z nich wybrzmiewa umiarkowane zadowolenie sezonem i pożegnaniem tytułowej bohaterki. 
fot. materiały prasowe
Premiera 3. sezonu serialu już 14 czerwca  
 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj