Jestem legendą opowiadało historię świata, w którym tajemniczy wirus przemieniał ludzi w potwory. Niektórzy jednak wierzą, że to tak naprawdę była szczepionka przeciw Covid-19. Akiwa Goldsman postanowił to skomentować.
Akiva Goldsman, scenarzysta filmu
Jestem legendą, wypowiedział się na Twitterze na temat teorii spiskowej, dotyczącej wspomnianej produkcji z 2007 roku. Fabuła mówiła o czasach, w których tajemniczy wirus wybił część ludzkości, by drugą zamienić w bestie. Spekulacje, krążące po Internecie od początku roku, mówiły o tym, że akcja thrillera rozgrywała się tak naprawdę w 2021 roku, a straszne mutacje wywołały szczepionki na Covid-19.
Marc Bernardi, który prowadzi swój podcast, skomentował artykuł zamieszczony na łamach New York Timesa, w którym pracownica pewnej firmy stwierdziła, że szczepionka wywołała skutki uboczne, które w filmie
Jestem legendą doprowadziły ludzi do przemiany w zombie. Napisał, że wszyscy umrzemy szybciej, niż powinniśmy. Akiwa Goldsman w odpowiedzi na jego wpis stwierdził, że to tylko film, wymyślił fabułę i nie jest to prawdziwe.
https://twitter.com/marcbernardin/status/1424811060230430720
Cała ta teoria oczywiście nie ma sensu już przez sam fakt, że w filmie za przemianę odpowiadał wirus, a nie żadna szczepionka. Jednak ludzie snuli różne spekulacje od początku roku. Wielu antyszczepionkowców wierzyło, że
Jestem legendą przewidziało przyszłość.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h