I Am Legend z 2007 roku to jeden z hitów w karierze Will Smith. Wcześniej jednak były plany stworzenia zupełnie innej wersji tej historii. Za kamerą miał stanąć Ridley Scott. a główną rolę miał zagrać Arnold Schwarzenegger. To były lata 90., więc producenci zatrudnili magików od charakteryzacji, by opracowali wygląd potworów, w które zmienili się ludzie za sprawą wirusa. Jednym z był Alec Gillis, który opublikował na Instagramie zdjęcia pokazujące ich wizję. Ostatecznie film został skasowany, ponieważ planowany budżet miał być o 10 mln wyższy niż zakładano. Zobaczcie efekt ich pracy:   Gilis zdradził także, że jego ekipa poszła na rozmowę w sprawie filmu z 2007 roku, ale nikt tam nie był zainteresowany tworzeniem potworów poprzez charakteryzację. Postawiono tam na efekty komputerowe.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Była jednym z ostatnich głosów, jakie usłyszał Tony Stark. Aktorce nie powiedziano o śmierci bohatera
Brandon Sanderson przeprasza za wątek Perrina w serialu Koło czasu. Starał się namówić władze Prime Video do zmian
Martin Freeman odpowiada na oskarżenia. Chodzi o sceny intymne z Jenną Ortegą
Chris Hemsworth o filmie Thor: Miłość i grom - "stałem się parodią samego siebie"
Skomentuj