To, co aktualnie tworzymy, jest naprawdę wyjątkowe. W filmach zwykle przedstawia się Jacka Ryana jako bohatera, a w naszym serialu będzie nieco inaczej. Zaczynamy od momentu, w którym jest on zwykłym analitykiem i tylko siedzi i liczy te wszystkie cyfry i numerki. Towarzyszymy mu od samego początku, a dopiero potem zaczyna się pełna jazda, co moim zdaniem jest bardzo fajne.Aktor dodaje więcej na temat samego sposobu kręcenia scen:
Tak właściwie przypomina mi to bardziej kręcenie filmu niż serialu. Dni zdjęciowe są bardzo długie, a praca na planie jest całkowicie zwariowana. Wszystkie osiem odcinków łączy się tam ze sobą, więc jednego dnia kręcimy końcówkę odcinka trzeciego, by następnego dnia nagrać czołówkę do pierwszego... Albo najpierw nagrywamy przeciętną scenę rozmowy, by za chwilę nakręcić szaloną bójkę na gołe pięści... Nigdy wcześniej czegoś takiego nie doświadczyłem, to ekscytujące, ale i bardzo pracochłonne.Czytaj także: Daniel Craig jednak powróci do roli Jamesa Bonda? Nowe informacje Serial nie będzie ekranizacją żadnej z powieści Clancy’ego. Problemy w nim poruszone znajdują swoje odzwierciedlenie we współczesności, stąd też między innymi planowany wątek z ISIS. Twórcami serialu są Carlton Cuse i Graham Roland. Dalsze informacje dotyczące premiery nie są jeszcze znane.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj