Mówi się, że ruchy na stołku reżysera spowodowane są troską studia o jakość filmów. Jeśli też przyjrzymy się sprawie bliżej, to tak naprawdę tylko Phil Lord i Chris Miller zostali zwolnieni z powodu ich decyzji twórczych. Jeżeli wierzyć doniesieniom, Josh Trank i Colin Trevorrow zostali odsunięci z powodu ich konfliktowego i złego zachowania. Do sprawy odniósł się znakomity twórca filmów, John Landis, który nie zostawił na Lucasfilm suchej nitki.
Mam obecnie dużo projektów nad którymi pracuję, niezależnie od tego czy powstaną czy nie. Wiesz, Joe Dante i ja oraz kilku innych facetów, których znam, są na tej samej pozycji. Nie zatrudniają ludzi, którzy mają własną wizję. Oni myślą: on wie, co chce robić, nie zatrudnię go! Spójrz na Gwiezdne Wojny. Oni ciągle zwalniają swoich twórców. Phil Lord i Chris Miller, to naprawdę utalentowani faceci. Są bardzo zabawni i oryginalni. Nakręcili 75% filmu i zostali zwolnieni, co nie świadczy najlepiej o Lucasfilm. Ilu reżyserów już odsunęli? Czterech. Ilu scenarzystów? Dwunastu.
Zobacz także: Gwiezdne Wojny: Przebudzenie Mocy – kto jeszcze mógł zagrać Rey? Wypada mieć tylko nadzieję, że Lucasfilm będzie bardziej ostrożne w swoich decyzjach i uważniej będą dobierać współpracowników. Nadal mamy przed sobą cały szereg filmów ze świata Star Wars: Episode VI - Return of the Jedi, więc trzymajmy kciuki, by atmosfera wokół ich tworzenia była jak najlepsza.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj