Aktor John Rhys-Davies (Władca Pierścieni, Indiana Jones) ujawnił, że nie dostaje nowych ról z powodu obaw związanych z... jego wiekiem i pandemią koronawirusa. - Właśnie straciłem dwie role; nie mogą uzyskać ubezpieczenia od COVID-19 dla starszych aktorów - powiedział w rozmowie z SyFy Rhys-Davies. - Jestem na szczycie przedziału wiekowego 75-90 [aktor ma 76 lat - przp. red.], który najwyraźniej stoi już jedną nogą w grobie. Rhys-Davies wyznał też, że rozważał już zakończenie kariery:
Kiedy słyszę, jak moi organizujący koncerty przyjaciele mówią, że nie spodziewają się robić nic do 2022 roku, przyjmuję to jako pewien odpowiednik tego, co może się dziać w świecie filmu.
Na ten temat wypowiedział się również towarzysz Daviesa z planu serialu G-Loc, Casper Van Dien:
Dostałem pracę, która zaangażuje mnie tylko na dwa tygodnie, ale przed nią muszę spędzić dodatkowe dwa tygodnie na kwarantannie w pokoju hotelowym. Muszę być w nim zupełnie sam przez czternaście dni, a potem plan i wszystkie te testy... Muszę poważnie rozważyć wady i zalety aktorstwa w tych okolicznościach.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj