W rozmowie z The Associate Press kompozytor muzyki filmowej John Williams oficjalnie powiedział, że rozważa filmową emeryturę wraz z zakończeniem pracy nad Indiana Jones i artefakt przeznaczenia. Według jego obecnego planu miałby być to jego ostatni soundtrack w karierze. Co więcej, według wiedzy Williamsa ten film miałby być też ostatnim w karierze Harrisona Forda, ale ten otwarcie do tego się nigdy nie odniósł, więc nie wiemy, czy kompozytor ma pełną wiedzę o planach aktora. Zwłaszcza, że dopiero co dostał dużą rolę w spin-offie Yellowstone. Harrison Ford nie ogłosił otwarcie planów na emeryturę, ale być może Williamsowi chodziło o jego pożegnanie z Indianą Jonesem. Piąta część ma definitywnie być ostatnią.

John Williams o emeryturze

- Obecnie pracuję nad Indiana Jones 5, w którym gra Harrison Ford. Jest on odrobinę młodszy ode mnie; chyba ogłosił, że będzie to jego ostatni film. Pomyślałem sobie: skoro Harrison może to zrobić, to być może ja też.
Kompozytor jednak nie planuje teraz wczasów na Hawajach. Chce dalej obcować z muzyką i koncertować. Za przyczynę rozważania o emeryturze podaje jeden argument: praca nad wielkimi filmami, do których jest zatrudniany zajmuje bardzo dużo czasu. John Williams na razie rozważa. To nie oznacza, że tę decyzję definitywnie podejmie w najbliższym czasie.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj