John Williams zadeklarował, że Fabelmanowie oraz Indiana Jones i artefakt przeznaczenia to jego dwa ostatnie filmy w karierze kompozytora muzyki filmowej. Jednakże w czwartek wieczór podczas spotkania organizowanego przez Gildię Scenarzystów, na którym razem ze Spielbergiem omawiali swoją współpracę trwającą 50 lat, wycofał się z tych słów. John Williams pomimo 90 lat nie chce przejść na emeryturę.

John Williams - emerytura odwołana

- Mam jeszcze z 10 lat, więc zostanę z wami na trochę. Poza tym nie można przejść na emeryturę, gdy tworzy się muzykę. To jest jak oddychanie. To moje życie. Każdy dzień bez muzyki to błąd.
Do tego podczas rozmowy wypowiedział się o Stevenie Spielbergu. Tak go określił:
- Jest reżyserem, producentem, szefem studia, scenarzystą, filatropem, nauczycielem. Jedynie nie jest człowiekiem, któremu można odmówić.
Praca Johna Williamsa do filmu Fabelmanowie zbiera tak samo znakomite recenzje, jak cały film. Najpewniej będzie to kolejna nominacja do Oscara w karierze słynnego kompozytora.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj