Filmy superbohaterskie w ostatnim czasie nie przyciągają do kin zbyt wielu widzów. Marvels zaliczył klapę finansową, podobnie jak Blue Beetle, który przy budżecie 104 mln dolarów zarobił niecałe 130 mln dolarów. To rezultat słabej jakości tych produkcji i ogólnego zmęczenia tym gatunkiem filmowym, który nie każdemu przypadł do gustu w ostatnich latach. Choćby reżyser Martin Scorsese od czasu do czasu je krytykuje uważając, że MCU to nie kino. Mimo to ma wciąż nadzieję, że młodzi filmowcy nadal będą kręcić "poważne" filmy przy użyciu nowej technologii.

John Woo woli filmy Martina Scorsese niż kino superbohaterskie

Legendarny reżyser John Woo w najnowszym wywiadzie dla The New Yorker przyznał, że też nie przepada za produkcjami opartymi na komiksach.
Nigdy nie lubiłem oglądać filmów z dużymi efektami specjalnymi ani niczego opartego na komiksach. Wolę filmy Martina Scorsese - ten rodzaj kina. Nie mogę się doczekać, aż obejrzę Czas krwawego księżyca. Lubię staroświeckie filmy. Prawdziwe kino. Ostatnio nie ma zbyt wielu takich filmów.
Reżyser wspomniał, że w ostatnim czasie obejrzał Aż do piekła od Davida Mackenziego. Pochwalił film za dobre kreacje aktorskie oraz akcję, wyczuwając w nim tragedię. Dodał, że tak mu się podobały zdjęcia do tej produkcji, że próbował namówić operatora kamery Gilesa Nuttgensa do pracy nad jego najnowszym filmem Silent Night, ale w tym czasie nie był dostępny. 
fot. Paramount Pictures // Mission: Impossible 2 - John Woo i Tom Cruise
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj