Wiemy, jakie mieliśmy intencje robiąc ten film. W pewien sposób zaskoczyło nas, że przyjęto go w tak różnorodny sposób. Wygląda jednak na to, że żyjemy teraz w epoce oburzenia - ludzie szukają spraw, którymi mogliby się oburzyć, prawdopodobnie będą też oburzeni samymi tymi słowami.
Tak reżyserowi w kolejnym liście otwartym odpowiedzieli Phillipsowie:
Nie jesteśmy oburzeni z powodu tego, że Joker stał się "sprawą", która sama w sobie jest powodem do oburzenia. Jesteśmy oburzeni tym, że nasza córka została zamordowana przez człowieka, który w łatwy sposób mógł wejść w posiadanie broni i amunicji w Aurorze. Jesteśmy oburzeni tym, że od jej śmierci blisko 273 tys. Amerykanów straciło życie w wyniku użycia broni. Jesteśmy także oburzeni tym, że w obliczu tak wielkiej rzezi Warner Bros. nadal czerpie zyski z filmów, które przedstawiają korzystanie z broni, jednocześnie przekazując środki finansowe prawnikom i politykom, którzy ułatwiają jednostkom dostęp do niej i popełnianie za jej pomocą przestępstw.
Dodając jeszcze:
Jesteśmy oburzeni twoimi lekceważącymi i wzbudzającymi podziały uwagami o naszych realnych niepokojach, jak również tym, że Warner Bros. odmawia spotkania z ocalałymi ze strzelaniny. (...) Cóż, z przyjemnością przedyskutowalibyśmy to, jakie kroki zamierza podjąć branża rozrywkowa, by trzymać amerykańskich obywateli z dala od broni i pomagać ofiarom przestępstw z jej użyciem.
Szum wokół produkcji w żaden sposób nie wpływa na laury i wyróżnienia, które w ostatnim czasie kolekcjonuje Joker - odnotujmy raz jeszcze, że jest on największym faworytem tegorocznego rozdania nagród BAFTA, w trakcie którego będzie miał on szanse na aż 11 statuetek.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj