W serialu Loki widzowie doświadczyli wprowadzenia do multiwersum, które zakłada możliwość istnienia nieskończonej liczby wersji każdej postaci. Dlatego też widzieliśmy Lokich z innych światów granych przez Sophię Di Martino, Richarda E. Granta, a nawet przez wygenerowanego komputerowo aligatora. Dostaliśmy też jeden z wielu wariantów tego, który prawdopodobnie będzie następcą Thanosa jako główny złoczyńca nadchodzących faz MCU.
W postać nazwaną w finale Lokiego Ten, Który Trwa, wcielił się Jonathan Majors. Już wcześniej potwierdzono udział tego aktora w roli Kanga w filmie Ant-Man i Osa: Kwantomania. Według nominowanego do nagrody Emmy aktora, nie musiał nawet brać udziału w przesłuchaniach. Aktor w rozmowie z Total Film zdradził, że osoby odpowiedzialne za casting w Marvelu miały na niego oko jeszcze przed premierą serialu Loki. Śledzili jego karierę od czasu, gdy pojawił się w Ostatni czarny człowiek w San Francisco.