6 września Jonathan Majors miał pojawić się w sądzie, aby usłyszeć zarzuty o wykroczeniach związanych z nękaniem i napaścią. Jednak ze względu na pewne, jak to określili jego adwokaci, "braki" w dokumentach złożonych przez prokuraturę przełożono termin rozprawy na 15 września. Gwieździe Ant-Man i Osa: Kwantomania może grozić rok więzienia.  Przypomnijmy, że aktor 25 marca został aresztowany w Nowym Jorku po tym, jak 30-letnia kobieta wezwała policję, ponieważ została przez niego zaatakowana, odnosząc lekkie obrażenia. W czerwcu Majors złożył pozew do sądu, że to on jest ofiarą w tym sporze, ale od tamtej pory pojawiło się wiele dowodów na jego toksyczne zachowanie.  Według artykułu Rolling Stone ponad 40 osób, które miało w ostatnich latach do czynienia z Majorsem, opisywały go jako skomplikowanego, nieprzewidywalnego, a czasem gwałtownego człowieka, który potrafi zmienić się z czarującej osoby w oziębłą w mgnieniu oka. W raporcie znalazły się także oświadczenia z kilkunastu źródeł, które twierdzą, że Majors znęcał się fizycznie i emocjonalnie nad co najmniej dwiema byłymi partnerkami. Jednak sprawa sądowa nie dotyczy tych przypadków, a obrona zaprzecza wszystkim postawionym zarzutom i oskarżeniom. Jonathan Majors nie wystąpi w żadnym z zaplanowanych dużych projektów, w których miał wziąć udział. Stracił również swojego agenta i agencję PR-ową. Z kolei Marvel Studios nie podjęło jeszcze żadnych działań ani nie skomentowało tej sytuacji. Krążą pogłoski, że trwają poszukiwania potencjalnych następców Kanga, ale nie zostało to jeszcze potwierdzone. Wiadomo, że aktor powróci do roli Kanga w nadchodzącym drugim sezonie Lokiego. Według serwisu The Hollywood Reporter Majors pojawi się w około połowie odcinków.

Loki - zdjęcia z 2. sezonu

fot. Disney+
+8 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj