Jurassic World: Dominion, nad którym trwają prace, to kolejna część tej popularnej franczyzy, a trzecia z Chrisem Prattem w roli głównej. Ku uciesze fanów do roli powróci również Sam Neill, gwiazda Parku Jurajskiego. Według słów aktora najnowszy film zapowiada się niezwykle ekscytująco. Widzowie będą mogli liczyć na odniesienia do kinowego hitu z lat 90. oraz poczuć odpowiednie przerażenie, gdy film obejrzą w kinach. Końcówka Jurassic World: Upadłe królestwo sugeruje, że wydarzenia będą zmierzać w niezbadane dotąd terytoria. Sam Neill pytany, czego możemy się spodziewać od kolejne części Jurassic World, odpowiada tajemniczo.
To dobre pytanie - odpowiada ze śmiechem. Nie mogę wam nic powiedzieć, ale prawdziwe dinozaury to coś zniewalającego dla kogoś kto poświęcił im życie. Będzie dużo krzyku. Wiemy to.
Źródło: materiały prasowe
Aktor podczas kwarantanny na swoim Twitterze jest bardzo aktywny. Stara się na swój sposób rozchmurzyć nastroje wśród ludzi oraz fanów franczyzy, choć nie jest to dla niego łatwe. Tak opowiada o swojej aktywności online:
Jeśli uda mi się podnieść na duchu dwie lub trzy zestresowane osoby, to dobrze. Jestem na Twitterze od kilku lat, ale stał się on bardzo toksyczny. Mam swoje stanowcze poglądy o ludziach przekrzykujących się nawzajem, ale tak naprawdę nie potrzebujemy tego, aby ktoś krzyczał. Dobrze jest powiedzieć komuś: Słuchaj, przebrniemy przez to, wszystko będzie dobrze. Byłem zaskoczony odpowiedzią. Ludzie mówią: Dzięki, że mnie dzisiaj rozśmieszyłeś, u mnie jest cholernie smutno. Czuję się szczęśliwy robiąc z siebie głupca, jeśli ma to komuś pomóc.
W filmie zagrają m.in. Chris Pratt, Bryce Dallas Howard, Sam Neill, Jeff Goldblum, Jake Johnson, Laura Dern. Jurassic World: Dominion - premiera filmu zaplanowana jest na 2021 rok.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj