Tylko sprawiedliwość to film oparty na faktach. Bohaterem jest młody prawnik Bryan Stevenson (Michael B. Jordan) i jego historyczna walka o sprawiedliwość. Po tym, jak skończył Harvard, Bryan mógł wybierać w prestiżowych kancelariach, ale zamiast tego pojechał do Alabamy, by bronić ludzie niesłusznie skazanych oraz tych, których nie stać na adwokata. Jego pierwszą i najmocniejszą sprawą jest Walter McMillian (Jamie Foxx), który w 1987 roku został skazany za karę śmierci za zabójstwo 18-latki pomimo tego, że dowody świadczyły o jego niewinności. Stevensonowi pomaga lokalna prawnik Eva Ansley (Brie Larson).  Destin Daniel Cretton (Przechowalnia numer 12) stoi za kamerą i jest współautorem scenariusza razem z Andrew Lanhamem (Szklany zamek) opartego na pamiętniku Stevensona. Fani popkultury kojarzą nazwisko reżysera z lipca 2019, gdy Kevin Feige ogłosił, że zajmie się on superprodukcją Shang Chi. W obsadzie są również Rob Morgan, Tim Blake Nelson, Rafe Spall i O'Shea Jackson Jr. Mówi się, że Michael B. Jordan ma szansę walczyć tą kreacją o nominację do Oscara. Dlatego też film najpierw będzie wyświetlany w USA w limitowanej dystrybucji począwszy od 25 grudnia, by spełnić warunki Akademii Filmowej. Premiera w szerokiej dystrybucji w USA odbędzie się 10 stycznia 2020 roku. Data premiery w Polsce nie jest znana.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj