W sieci pojawiła się jedna z usuniętych scen z ubiegłorocznego filmu Doctor Strange. Przedstawia ona Kaeciliusa i jego popleczników w trakcie rytuału, którego celem jest nawiązanie kontaktu z Dormammu. Czytaj także: Nowy Piątek trzynastego prawdopodobnie anulowany. Poznajcie szczegóły Na temat usuniętych scen wypowiedział się Scott Derickson, reżyser filmu.
Naprawdę lubię te sceny i uważam, że wszyscy dobrze się przy nich spisali. Nie były one jednak trudne do wycięcia. Sprawdzaliśmy film z nimi i bez nich. Tu nie chodziło tylko o reakcje widzów, ale też o to, jak wypadał sam film. Pauline Kael zawsze mówiła o tym, że reżyser powinien wiedzieć gdzie chcieliby być widzowie i w tym momencie filmu, widzowie nie chcieli skakać po scenach, chcieli zostać ze Strangem, który jest w trakcie bardzo interesującej, osobistej i dramatycznej podróży. Dodanie tych scen zniszczyłoby duszę filmu w sposób, który byłby całkowicie zbędny. Nie chcieliśmy tego. Kiedy je usunęliśmy, odkryliśmy, że straciliśmy niewiele, a zyskaliśmy większą siłę w prezentowaniu tej postaci. Wybór był więc prosty.
Doctor Strange zadebiutuje 14 lutego na platformach cyfrowych i 28 lutego na DVD i Bluray.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓ ⇓ Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Recenzenci oceniają 2. sezon Silosa. "Nadal jeden z najlepszych seriali sci-fi"
Scenarzysta Speed cieszy się, że sequel powstał bez niego - to jak brak zaproszenia na imprezę, na którą nie chciał iść
Pierwsze recenzje filmu Paddington w Peru. Czy przygody misia dorównały poprzednim częściom?
Showrunnerka To zawsze Agatha niszczy nadzieję na cameo Mephisto. Gdzie zniknęła scena po napisach?
Skomentuj