Kilka dni temu dowiedzieliśmy się, że Harrison Ford oficjalnie dołącza do MCU - legendarny aktor począwszy od filmu Kapitan Ameryka: Nowy wspaniały świat przejmie od zmarłego Williama Hurta rolę Thaddeusa "Thunderbolta" Rossa. Teraz do sieci trafiły pierwsze doniesienia na temat tego, w jaki sposób postać ta zaważy na ekranowej opowieści. Według spekulacji położenie życiowe generała uległo zasadniczej zmianie od czasu, gdy po raz ostatni mogliśmy oglądać go w scenie pogrzebu Tony'ego Starka w produkcji Avengers: Koniec gry.  Jak wyjawia serwis The Cosmic Circus, w nadchodzącym filmie Thunderbolt miałby być zwykłym obywatelem Stanów Zjednoczonych, natomiast jego kariera polityczna w roli sekretarza stanu USA dobiegła już końca. Nie zmienia to jednak faktu, że Ross w dalszym ciągu korzysta ze swojej ogromnej sieci kontaktów w wojsku i rządzie, planując swój własny "nowy porządek świata".  Ujawnione rewelacje nie rozstrzygają, czy generał będzie w produkcji Captain America: New World Order sprzymierzeńcem czy też przeciwnikiem tytułowego bohatera, Sama Wilsona. Większość komentatorów przychyla się ku pierwszej z możliwości, zauważając, że Thundebolt doskonale zna głównego złoczyńcę opowieści, Samuela Sternsa aka The Leadera. 

Najlepsi złoczyńcy MCU

Źródło: Marvel
+4 więcej
Film Captain America: New World Order wejdzie na ekrany kin 3 maja 2024 roku. 
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj