Dobre wieści dla wszystkich hatakowych świntuchów (a wiemy, że Was tu nie brakuje) - Katee Sackhoff, znana Wam zapewne głównie z roli Kary Thrace w serialu Battlestar Galactica, ponownie zagości na dużym ekranie.
Reżyserią zajmie się Shawn Piller, producent wykonawczy serialu Greek, a scenariusz napisany został przez Scotta Lew - filmowca dotkniętego chorobą Lou Gehriga (tą samą, co Stephen Hawking). Lew w mejlu napisanym do The Hollywood Reporter napisał, że dokończenie scenariusza było sporym wyzwaniem:
Kiedy zaczynałem trochę ponad rok temu, byłem jeszcze w stanie trochę mamrotać, więc dyktowałem to, co byłem w stanie, a trudniejsze w wymowie wyrazy pisałem głową [Lew porozumiewa się ze światem za pomocą podczerwonego wskaźnika na czole, którym wskazuje litery i wyrazy na ekranie komputera, przyp. red.]. Wtedy szło o wiele szybciej. Mowę utraciłem całkowicie w lipcu tego roku.
Film opowiadać ma o grupce nieznajomych, sprowadzonych do jednego z barów w Los Angeles. Element wspólny? Wszyscy to byli faceci postaci odgrywanej przez Sackhoff. Przed końcem nocy na jednych się zemści, z innymi poromansuje, ale w ogólnym rozrachunku podobno umocni swoją reputację seksownego, złego geniusza - tak też brzmi tytuł filmu: Sexy Evil Genius.
Sackhoff ma rzekomo pomagać również przy produkcji. Co z tego wyjdzie? Poczekamy, zobaczymy.