Universal Pictures podjął eksperymentalną decyzję wprowadzając oczekiwany film animowany Trolle 2 do VOD zamiast do kina. Opłaciło się, bo jak 28 kwietnia poinformowały media, film zebrał już 100 mln dolarów. To wynik, który może zmienić podejście do dystrybucji, więc nic dziwnego, że kina czują zagrożenie. Zwłaszcza, że studio idzie za ciosem i film The King of Staten Island również trafi do VOD. NATO (związek kiniarzy w USA) twierdzą, że sukces Trolli 2 nie jest efektem zmiany preferencji konsumentów z kina na VOD, ale patrzymy na skutek pandemii i izolacji milionów ludzi w domach. Dlatego ich zdaniem ludzie wykorzystali szansę w momencie, gdy jest mało alternatyw dla rozrywki. Zaznaczają, że nie powinniśmy tego traktować jako nową rzeczywistość, ponieważ film był promowany jako kinowa produkcja i to też miało wpływ na promocyjny szum oraz zainteresowanie. Sądzą też, że w normalnej sytuacji osoby, które obejrzały ten film w VOD, poszłyby do kina z rodzinami. Są pewni, że gdy kina zostaną z powrotem otwarte, studia filmowe będą czerpać korzyści z wyników box office jak do tej pory, a dystrybucja w domu nastąpi po standardowym okresie 90 dni. Na sukces Trolli 2 zareagowała jedna z największych sieci kin w USA, AMC. Sprowokował ich komentarz Jeffa Shella, prezesa NBCUniversal, który stwierdził, że wyniki Trolli 2 przewyższyły ich oczekiwania i pokazują potencjał PVOD. Dlatego zamierzają dystrybuować filmy w kinach i na PVOD. Co na to AMC? Zamierzają nie wyświetlać filmów studia Universal. Jest to istotne też w kontekście globalnym, bo sieć AMC ma swoje kina w wielu innych krajach. Universal odpowiada, że wierzą w dystrybucję kinową i doświadczanie filmów w taki sposób i ich wcześniejsze słowa temu nie przeczą. Twierdzą, że dystrybucja na PVOD będzie wprowadzana wówczas, gdy to będzie mieć sens. Wyrażają też rozczarowanie, że NATO oraz AMC koordynowały swoje działania, aby zaatakować studio. Jeden z informatorów portalu Deadline twierdzi, że to początek większego konfliktu.
- To jest wojna. Sytuacja nie była tak zła od kiedy Disney podwyższył ceny licencji przed filmami o Avengers - czytamy.
Pozostałe sieci kin z USA nie włączają się w tę wojnę i odsyłają dziennikarzy do NATO i ich stanowiska. Dlaczego jednak wojna jest ze studiem Universal? Taką samą decyzję podjął Disney z Artemis Fowl i Warner Bros. ze Scooby-Doo!. Według informatorów Deadline powodem jest po prostu złe wyczucie czasu, czyli wprowadzili Trolle 2 w momencie, gdy zamykano kina. NATO dodaje, że niczego nie koordynowali z AMC i publikacja oświadczeń w podobnym okresie jest przypadkowe. Uważają, że oskarżenia studia Universal są lekkomyślne. 
- Niestety, Universal ma destruktywną tendencję ogłaszania decyzji wpływających na partnerów z sieci kin bez konsultacji z nimi i teraz też z wygłaszaniem oskarżeń wobec tych partnerów bez rozmowy z nimi.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj