Ważne pytanie do wicepremiera Piotra Glińskiego, szefa Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. W imię jakich wartości podległa Panu instytucja z kieszeni polskich podatników (w tym też katolików) opłaciła film Kler? Zwłaszcza że tylu innym projektom odmówiono. - napisał wczoraj ksiądz Isakowicz-Zaleski. 
Dodał też, że pytanie kieruje do prezydenta Krakowa Jacka Majchrowskiego, ponieważ według duchownego pieniądze na Kler poszły z kieszeni mieszkańców Krakowa. Swój wpis skiwtował zestawieniem, z którego jasno wynika, że film był finansowany przez Państwowy Instytut Sztuki Filmowej oraz Regionalny Fundusz Filmowy (Kraków).
fot. facebook Tadeusz Isakowicz-Zaleski
Na odpowiedź ministra Piotra Glińskiego nie trzeba było długo czekać. https://twitter.com/PiotrGlinski/status/1039450716413337600 Minister Piotr Gliński poprosił również, aby ksiądz Zalewski nie rzucał bezpodstawnych oskarżeń, informując że PISF jest instytucją niezależną. Film Kler wejdzie do kin jeszcze w tym roku. Nie ma wątpliwości, że burza medialna, która właśnie się rozpętała wpłynie korzystnie na popularność obrazu Wojciech Smarzowski.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj