Do ataku na HBO doszło ponad tydzień temu, a odpowiedzialna za niego jest grupa posługująca się pseudonimem little.finger66. Hakerzy twierdzą, że w ich posiadaniu znajduje się nawet 1,5 terabajta danych, a w tym dane na temat seriali HBO, prywatne maile pracowników, informacje firmowe, a także - co się właśnie okazało - dane personalne aktorów. Czytaj także: Trwa atak na HBO. Hakerzy żądają pieniędzy Zgodnie z doniesieniami The Guardian, hakerzy opublikowali już część prywatnych informacji w sieci i żądają kilkumilionowego okupu. W przeciwnym razie zamierzają dalej zamieszczać poufne dane, a także całe seriale i odcinki programów. Do zarządu HBO miał trafić nowy list od hakerów, w którym wyraźnie proszą o spłatę okupu w przeciągu trzech dni, nie dłużej. Jak utrzymują, będą rozmawiać wyłącznie z Richardem Pleplerem z zarządu HBO. Przedstawili również, że w przeciągu roku zarabiają około 12-15 milionów dolarów za sprawą szantażowania wielkich organizacji i tym razem żądają równowartości swoich półrocznych zarobków. Jak twierdzą, HBO jest ich 17. celem i tylko trzy z poprzednio zaatakowanych firm odmówiły zapłaty. Wraz z nowym listem wideo, grupa miała opublikować nawet 3,4 gigabajta informacji, wśród których znalazły się techniczne dane na temat sieci HBO, hasła administratorów, scenariusze odcinków Game of Thrones i e-maile, jakie w ciągu miesiąca wysyłała wiceprezydent zarządu stacji, Leslie Cohen. W posiadaniu hakerów mają znajdować się także dane konkretnych aktorów Gry o tron - numery telefonów i adresy e-mail Petera Dinklage, Emilii Clarke oraz Leny Headey. Będziemy informować o dalszym rozwoju sprawy.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj