Miłość zaczyna kwitnąć w komiksach DC. Batman postanowił oświadczyć się Kobiecie-Kot, a historia tych zaręczyn byłaby dobrą kanwą dla niejednej produkcji romantycznej z Hollywood.
Batman od zawsze był samotnikiem. Nie licząc Alfreda czy komisarza Gordona, od dłuższego czasu miał problem ze zbudowaniem prawdziwej relacji z inną osobą. Ten stan rzeczy zdaje się zmieniać. W komiksie Batman#24 Mroczny Rycerz poprosił Kobietę-Kot o rękę. Już wcześniej w tym roku, w dwuczęściowej historii Rooftops, oboje spędzili ze sobą romantyczną noc, w dodatku wyznając sobie miłość. Dalsze plany pokrzyżowały jednak problemy Kobiety-Kota z prawem.
Scenarzysta Tom King oraz rysownicy David Finch i Clay Mann postanowili wrócić do tego wątku. I tak Batman najpierw przeprowadził długą rozmowę ze swoją nową protegowaną, Gotham Girl, po czym postanowił oświadczyć się swojej odwiecznej rywalce. Co ciekawe, wykorzystał do tego pierścionek, który Kobieta-Kot próbowała ukraść w czasie ich pierwszego spotkania.
Zobacz także:Kobiety komiksów nie czytają
King skomentował tę sprawę w sposób następujący:
Batman pokonał już Bane'a, okazał się mądrzejszy od Człowieka-Zagadki, stanął nawet oko w oko z Darkseidem. Pytanie brzmi: czy jest w stanie poradzić sobie z dobrem, które pojawiło się na jego drodze?