"Komisarz Rozen" to serial kryminalno-obyczajowy, oparty na mocnych, dynamicznych intrygach kryminalnych. W tytułową rolę wcielił się Marcin Bosak, który jako Rozen jest nonszalancki i pewny siebie, czasami popełnia błędy, lecz zawsze podąża własną drogą. Jest świetny w rozwiązywaniu najtrudniejszych spraw kryminalnych i zbieraniu informacji, skłonny do brawury i nie zważający na procedury. Lepiej poznajemy go podczas niebezpiecznej akcji, w trakcie której podczas strzelaniny giną dwaj "żołnierze" rozpracowywanego przez policję gangstera. Z powodu nagłej śmierci podejrzanych dochodzenie utknie w martwym punkcie a szefowie Staroń (Marek Bukowski) i inspektor Szwarc (Bronisław Wrocławski) odpowiedzialnością za to obarczą Rozena. Mimo niezadowolenia, zwierzchnicy powierzają komisarzowi kolejną sprawę.

[image-browser playlist="608931" suggest=""]fot. TV Polsat

Nowa sprawa dotyczy ucieczki z więzienia niejakiego Kancera (Marek Frąckowiak), brutalnego gangstera, określanego mianem ostatniego ojca polskiej mafii. Komisarz ma doprowadzić go z powrotem za kratki. Komisarz wciela się w szeregi mafii, dzięki czemu zjawia się w nielegalnym domu gry i nawiązuje znajomość z młodym gangsterem, który jest prawą ręką Kancera, Grzegorzem Wandorfem (Kamil Kula). Wandorf jest przekonany, że ma do czynienia z mordercą poszukiwanym przez policję, zleca więc Marcinowi niebezpieczne zadanie - wywiezienie Kancera za granicę. Sytuacja jest groźna, a wkrótce jeszcze bardziej komplikuje się i komisarz Rozen naraża coraz bardziej swoje życie, by zatrzymać uciekiniera, zanim uda mu się wydostać z kraju… Tymczasem w komisariacie jego wrogowie też nie próżnują.

Staroń, za pośrednictwem młodego i ambitnego policjanta Jawora (Michał Lewandowski), próbuje odsunąć Rozena od sprawy. Rozwój wypadków wydaje się do przewidzenia, a jednak nic bardziej mylnego. Akcja rozwija się dynamicznie i finał zaskoczy wszystkich a najbardziej głównego bohatera. Za poświęcenie na służbie nie powinien oczekiwać nagrody, mimo to czeka go niespodzianka - na komendę wraca bowiem jego była miłość, podkomisarz Ewa Rybczyńska (Marta Żmuda-Trzebiatowska).

[image-browser playlist="608932" suggest=""]fot. TV Polsat

Premiera serialu miała miejsce 16 sierpnia.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj