W sieci pojawił się filmik stworzony przez użytkownika Reddita, na którym pokusił się o stworzenie twarzy Księżniczki Lei z Rogue One przy pomocy aplikacji. Wyszło mu lepiej niż Disneyowi?
W ostatnim czasie niezwykle popularna stała się aplikacja FakeApp, pozwalająca na dosłowną zmianę twarzy - odpowiednie algorytmy potrafią zrobić "przeszczepy" wyglądające naprawdę naturalnie. Niestety, coś co mogłoby przydać się komuś do wartościowej pracy, przydało się złośliwym użytkownikom internetu, którzy zaczęli doklejać twarze celebrytek do filmów porno. W ostatnim czasie wątpliwą popularnością cieszył się filmik dla dorosłych z
Gal Gadot.
Pojawił się jednak użytkownik Reddita, który postanowił zrobić z tego o wiele lepszą rzecz. Korzystając z aplikacji DeepFace, zamiast kleić twarz celebryty w filmie dla dorosłych, zdecydował się zrobić kilka poprawek w filmie
Rogue One: A Star Wars Story. Chodzi o pamiętną scenę z młodą Księżniczką Leią. John Knoll, jeden z dowodzących firmą Industrial Light & Magic i osoba nadzorująca tworzenie efektów specjalnych w
Łotrze 1 zdradził, że proces tworzenia młodszej wersji tej bohaterki był niezwykle zaawansowany i skomplikowany technologicznie.
Okazuje się jednak, że można zrobić to o wiele lepiej, nie wkładając w to dużo pracy i pieniędzy. Na poniższym filmiku możecie zobaczyć efekt pracy Disneya (na górze), a na dole pracę wykonaną przez użytkownika za pomocą aplikacji.
Czy rzeczywiście jest lepiej? Oceńcie sami.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h