Dyrektor Lionsgate Jon Feltheimer stwierdził, że tak dochodowa seria nie powinna zakończyć się jesienią wraz z premierą ostatniej ekranizacji książki. Problem polega na tym, że nie ma więcej powieści Stephanie Meyer, na podstawie których twórcy mogliby kontynuować emocjonujące przygody Belli i Edwarda.
Feltheimer liczy, że uda się kontynuować serię w kinie albo w telewizji w formie serialu. Wielbiciele The Vampire Diaries wiedzą, że można zrobić serial w oparciu o książkę, który jest bardzo luźnie nią inspirowany. W grę wchodzi także restart serii - przypadek Spider-Mana udowodnił nam, że nie trzeba czekać kilku lat, aby widzowie zapomnieli o poprzednich odsłonach.
Na tę chwilę są to luźne słowa dyrektora Lionsgate, ale wyraźnie widzimy, że są pomysły na kontynuację. Czy doczekamy się "Zmierzchu" na małym ekranie? Najprawdopodobniej wszystko rozstrzygnie się jesienią po premierze ostatniej części.