Brief Interviews with Hideous Men ukazały się właśnie nakładem wydawnictwa W.A.B. Dzięki tej zdumiewającej książce polski czytelnik może wreszcie poznać twórczość jednego z najwybitniejszych pisarzy naszych czasów: prozę, która wymyka się wszelkim opisom, porównaniom i jakiemukolwiek zaszufladkowaniu do tego stopnia, że… sam autor „Krótkich wywiadów” miał z tym problem.   David Foster Wallace pisze: Próbujesz stworzyć cykl bardzo krótkich utworów beletrystycznych, utworów, które jednak nie będą ani contes philosophiques, ani skeczami, ani scenariuszami, ani alegoriami, ani bajkami, w ścisłym sensie, chociaż nie kwalifikują się też właściwie jako „opowiadania”. Na czym właściwie miałyby polegać, to trudno objaśnić. Może powiedzmy, że mają jakimś sposobem wzbudzić swoisty stan „kwestionowania” u czytającej je osoby – tzn. stan badania palpacyjnego, sięgania subtelnymi czułkami w szczeliny poczucia czegoś, etc… chociaż czym jest owo „coś”, to pozostaje szaleńczo trudne do uchwycenia, nawet dla ciebie gdy pracujesz nad tymi utworami… Pewnemu mężczyźnie śni się, że jest ślepy i wówczas okropnie płacze: dlaczego? Inny – kowboj sześciopak pistolet, najpospolitsza świnia – próbuje zadowolić damę. Dziewiętnastolatek przypomina sobie, że w dzieciństwie ojciec wymachiwał do niego swym kutasem: czy wstrząśnięty tatuś nie pamięta, czy nie chce tego pamiętać? Artysta-malarz po kursach psychologicznych i doradca prawny odwiedzają ludzi, którzy nie radzą sobie w życiu: czy pomoże im sztuka? Inny ojciec na łożu śmierci wyznaje Bogu, że zawsze nienawidził syna, bo zabrał mu żonę, swoją matkę, która zajęła się tylko dzieckiem, burzącym wszelki dotychczasowy porządek…W tej książce wiele jest takich historii, prowadzących do zupełnie innych wniosków niż z początku nam się zdaje. Wallace analizuje w nich ludzką naturę od pozornie nic nie znaczących śmiesznostek po nasze najmroczniejsze upodobania i fobie. Jak groźne są skutki zbyt wyśrubowanych standardów, nakładanych przez doskonałą matkę na syna? Skąd bierze się potrzeba masochizmu? Dlaczego masturbacja bywa wspanialsza niż sam seks? Czego chcą nowoczesne kobiety, będące zlepkiem sprzeczności, którymi się same faszerują i od których dostają bzika?
Źródło: W.A.B.
Wallace wprzęga w swe analizy m.in. psychologię, filozofię i logikę matematyczną, socjologię i psychiatrię. No i jak to jest zrobione! A za każdym razem inaczej. Teatralne monologi (doczekały się brawurowych adaptacji scenicznych), iście filmowe dialogi (powstał film), olśniewające pastisze (np. w manierze science-fiction), niby marginalne zapiski, a nawet… plan opowieści zamiast niej samej. Na osobną wzmiankę zasługuje tekst „Osoba w depresji”, usiłująca opisać jakie to bolesne i przerażające nie móc wyartykułować rozdzierającego bólu chronicznej depresji i musieć się w zamian uciekać do prezentowania przykładów, które, co zawsze starannie podkreślała, na pewno robią z niej mazgaja, który użala się nad sobą. Sam pisarz cierpiał na depresję, która doprowadziła go do samobójstwa w 2008 roku w wieku zaledwie 46 lat. David Foster Wallace – geniusz pióra, gejzer nieposkromionego intelektu i legenda literatury postmodernistycznej – zaskakuje nas, śmieszy i wzbudza współczucie, przeraża i drażni, wyciągając na dzienne światło to, czego sami nie umielibyśmy nazwać, a co także, a może przede wszystkim, jest naszym życiem.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj