Może problemy filmu Rogue One: A Star Wars Story nie były tak wystawione na widok publiczny jak w przypadku choćby produkcji Solo: A Star Wars Story, jednak za kulisami widowiska było naprawdę nerwowo. Między innymi przy dokrętkach miejsce Garetha Edwardsa, reżysera filmu zajął Tony Gilroy, który również przepisał scenariusz, za który wcześniej odpowiadał Chris Weitz. Teraz portal The Playlist podał nową informację, która sugeruje, że za skrypt obrazu odpowiadało znacznie więcej osób. Mieli to być oprócz Weitza, Gilroya i autora pierwszej wersji tekstu, Gary'ego Whitty także Christopher McQuarrie i Scott Z. Burns. Tę rewelację potwierdził ostatni z panów na liście, autor scenariusza do między innymi kultowego już The Bourne Ultimatum. Mimo wszystkich kłopotów widowisko Lucasfilm osiągnęło sukces zarabiając w box office ponad miliard dolarów.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj