Odkąd Charlie Sheen został zwolniony z serialu "Dwóch i pół" trwają spekulacje kto go zastąpi w kolejnym sezonie, jeśli taki w ogóle powstanie. W spekulacjach pojawiają się John Stamos i Rob Lowe.
Jakiś czas temu producenci serialu "Parks and Recreation" oficjalnie ogłosili, że Rob Lowe nigdzie się nie wybiera, więc można go skreślić z listy.
John Stamos oficjalnie również zaprzeczył, jakoby miał zastąpić aktora w serialu i zachęcił go do powrotu do obsady.
Sam Sheen stwierdził: "Lubię Johna, ale nie ma tego, co ja mam, więc serial z nim w obsadzie będzie słaby".
Stamos niedawno tak wypowiedział się o spekulacjach:
"Moja kariera po prostu idzie w innym kierunku. Charlie był świetny w tym serialu i ludzie go kochają. Mam nadzieję, że się dogadają i wróci do obsady, a widzowie dostaną serial, który kochają. Nie chcę nikogo zastąpić".
Skoro jedyne dwie osoby, jak na razie, wiązane z "Dwóch i pół" zaprzeczyły spekulacjom, to kto zagra zamiast Sheena? Czy może jedynym wyjściem jest anulowanie popularnego serialu?