Z duża dozą prawdopodobieństwa Laurence Fishburne podpisze kontrakt ze stacją CBS na udział w serialu "CSI: Crime Scene Investigation". Zastąpi tym samym inną gwiazdę Williama Petersena, który wraz z nowym sezonem odejdzie z obsady.
Postać w jaką wcieli się Fishburne to naukowiec wcześniej nie współpracujący z CSI. Posiada on ten sam profil genetyczny jaki posiadają typowi seryjni zabójcy, jednak nigdy nie zszedł na złą drogę.
Jeśli negocjacje zakończą się sukcesem to prawdopodobnie nasz Morfeusz zostanie jednym z najlepiej opłacanych aktorów telewizyjnych. William Petersen kasował za każdy odcinek 600 tys. $ i nie sądzę, by Laurence Fishburne wziął choć o dolara mniej.
Dodam, że do nowej roli brano jeszcze pod uwagę Johna Malkovicha i Kurta Russella.