- Wiele aktorek wykorzystuje flirt z producentami, by zdobyć rolę. A teraz, gdy będziemy o nich mówić, one powiedzą, że były molestowane - mówi Bardot.
Sama twierdzi, że w ciągu jej kariery od lat 50. ubiegłego wieku nigdy nie była ofiarą molestowania seksualnego pomimo statusu symbolu seksu. Twierdzi, że komplementy mężczyzn traktowała jako coś czarującego.
Przypomnijmy, że wcześniej Catherine Deneuve i 100 kobiet francuskiej kultury opublikowały list otwarty krytykujący ruch #MeToo i nieprawdziwe oskarżenia o molestowanie. Broniły w nim wolności mężczyzn do flirtu z kobietami. Opinia publiczna bardzo skrytykowała tę akcję. Sama Deneuve przeprosiła prawdziwe ofiary, które mogły tym stanowiskiem poczuć się urażone.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj