Myślę, że podobnie jak w "Arrow", będzie głównym źródłem humoru w serialu, ale jednocześnie Ray będzie chciał być dla tych bohaterów swego rodzaju liderem. W końcu jest odnoszącym sukcesy biznesmenem, wie jak mobilizować ludzi do wspólnej pracy. Ale od nich też sam będzie musiał się dużo nauczyć. To tak różnorodna grupa, że będą musieli wspierać i pomagać sobie nawzajem.Routh jest bardzo podekscytowany, że będzie mógł pracować z aktorami, którzy są zaangażowani w serial. Zdradził również, że nie może doczekać się wspólnych scen Atoma i Flasha, które na pewno się pojawią. Czytaj także: Superbohaterowie Marvela po zmianie płci. Zobacz ciekawe fanarty PONIŻEJ ZNAJDUJĄ SIĘ SPOILERY Jeden z głównych producentów i twórców komiksowego uniwersum CW, Marc Guggenheim wypowiedział się na temat kwestii Firestorma w "Legends of Tomorrow". Fanów zastanawia fakt, że dr Martin Stein (Victor Garber) jest wśród głównych bohaterów, ale nie ma tam jego "drugiej połówki", Ronniego Raymonda (Robbie Amell):
Powiem tylko tyle: Victor Garber, który gra Martina Steina jest ważnym ogniwem spin-offu i nie korzystalibyśmy z tej postaci, gdybyśmy nie planowali pokazać wam Firestorma.Już pojawiają się spekulacje, że Stein w Firestorma będzie łączyć się nie z Raymondem, a z Jasonem Rushem, postacią, która pojawiła się na chwilę w 1. sezonie "The Flash". Był on jednym z członków projektu F.I.R.E.S.T.O.R.M. W dodatku w sieci można znaleźć prawdopodobne, acz niepotwierdzone plotki, że Ronnie Raymond ma zginąć w finale sezonu "The Flash", co w efekcie będzie bodźcem dla Caitlin do zostania Killer Frost. "Legends of Tomorrow" zadebiutuje na antenie CW w midseason. Finał 1. serii "The Flash" w USA już w najbliższy wtorek.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
⇓
⇓
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj