Liga Sprawiedliwości to film w reżyserii Zacka Snydera, który w trakcie opuścił ekipę i został zastąpiony Jossem Whedonem. Ten podobno zmienił większość filmu podczas etapu bardzo drogich dokrętek.  Kevin Smith podczas rozmowy w podcaście ReelBlend portalu CinemaBlend wyjawił, że według jego wiedzy montaż Zacka Snydera istnieje. Twierdzi jednak, że nie jest to skończony film, ale surowe ujęcia bez efektów specjalnych i z green screenem. Powstał on na pewnym etapie produkcji, aby ludzie ze studia mogli zobaczyć, jak wygląda ukształtowana, ale jeszcze niepełna wizja. Nie było to przygotowane do wypuszczenia do kin, więc ewentualna publikacja, potencjalnie wiązałaby się z dużymi kosztami realizacji efektów specjalnych, ponieważ te w wersji Snydera nie były ukończone w większości scen. Reżyser przypuszcza, że Warner Bros. nie chce tego publikować, ponieważ wbrew oczekiwaniom, fani nie zrozumieliby tego surowego montażu. Podkreśla jednak, że to jest jego spekulacja.
- Myślę, że współczesna widownia, która oczekuje montażu Snydera i o nim dyskutuje, mogłaby obejrzeć tę wersję roboczą. Sami wypełniliby sobie luki domysłami - tłumaczy.
Jakiś czas temu władze Warner Bros. się zmieniły, ale nikt nie skomentował szumu wokół montażu Snydera. Fani przeprowadzili głośną akcję podczas lipcowego San Diego Comic-Con 2019 domagając się od producentów jakichś reakcji.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj