Czym byliby Zagubieni, gdyby fabuły nie wykręcano do granic możliwości? Cóż, na pewno nie tym, czym są teraz. Niestety tyczy się to nie tylko serialowych wydarzeń, ale i całej "otoczki".
W połowie stycznia pisaliśmy, że twórcy planują zakończyć serial "po lostowemu" (czyt. wszystkie tajemnice na pewno nie zostaną wyjaśnione, aby fani przez następne 2 lata mieli o czym sobie rozmawiać wieczorami przy napojach bezalkoholowych), a tu nagle w ich wtorkowej rozmowie z MTV pada zupełnie inne zdanie: Uważamy, że pozostawienie [Zagubionych] bez zakończenia byłoby jak przywalenie fanom z plaskacza.
Z drugiej strony dochodzi kwestia tego, co ABC i Disney planują w stosunku do wyrobionej marki. Cuse dobrze zdaje sobie sprawię z jej wartości i uważa, że naiwne byłoby zakładanie, iż 23. maja wszystko się zakończy.
A więc tak: Lindelof i Cuse najpierw chcą pozostawić otwarte zakończenie, potem nagle zmieniają zdanie, ale wszystko pewnie i tak zależy w największej mierze od ABC/Disneya (czyt. $$$), czyli niby coś wiadomo, ale jednak nic nie wiadomo.
Kolejny (nie)normalny dzień w światku Zagubionych...
Zapraszamy również na społeczność fanów Lost - Zagubieni: www.zagubieni.socjum.pl koniecznie Dołącz do nas!