Premiera 2. sezonu serialu Loki zbliża się wielkimi krokami. Niektórzy fani mieli już okazję obejrzeć pierwsze dwa odcinki podczas specjalnego eventu w Hollywood. Niespodziewanie pojawił się na nim Kevin Feige, który zaskoczył widzów swoją obecnością. Ze względu na wciąż trwający strajk aktorów, odtwórcy głównych ról nie mogą brać udziału w żadnych promocyjnych wydarzeniach, ani udzielać wywiadów w związku ze swoimi projektami, w których wystąpili. Dlatego to szef Marvel Studios znalazł się na scenie, gdzie ciepło wypowiadał się o aktorach i Tomie Hiddlestonie, wcielającym się w tytułowego bohatera.
Oczywiście naszej obsady nie ma tu dziś wieczorem. Ale powiem wam coś - wszyscy bardzo ciężko pracowali i bardzo im się to podobało. Tom Hiddleston jest nie tylko naszą gwiazdą i naszym Lokim w ostatnich 12 latach, ale jest jednym z naszych producentów wykonawczych. Jest niesamowity i ten serial nie powstałby bez niego.
Całe wystąpienie Feigego możecie zobaczyć poniżej: No id Tom Hiddleston był bardzo zaangażowany w produkcję tego serialu - podczas 1. sezonu prowadził nawet seminaria o postaci Lokiego, aby ekipa mogła lepiej go zrozumieć. Przy pracy nad nową serią już nie musiał tego robić, ponieważ nad produkcją pracowała w dużej mierze ta sama ekipa filmowa, co nad pierwszym sezonem. Kevin Wright, który jest producentem wykonawczym Lokiego, w rozmowie z Variety zdradził, że odtwórca tytułowego bohatera jest jego partnerem produkcyjnym w prawdziwym tego słowa znaczeniu. 
Tom i ja od miesięcy budowaliśmy tę historię, zanim jeszcze zatrudniono scenarzystów i reżyserów. Mieliśmy 30-stronicowy dokument, który brzmiał: To jest to, czym jest ten serial: TVA, Ten, Który Trwa - nawet Victor Timely był w tym pierwszym dokumencie wiele lat temu. I to jest po prostu realizowane. 
fot. Disney+
Dziennikarz Variety zapytał się Wrighta o to, czy w związku z aresztowaniem kilka miesięcy temu Jonathana Majorsa, który wciela się w Kanga, dokonano zmian w serialu po tym, jako zakończono zdjęcia w 2022 roku. Twórca przyznał, że to pierwsza seria Marvela, do której nie zrobili żadnych dokrętek. Mieli konkretny pomysł na historię, który chcieli zrealizować i to im się udało w tym okresie produkcyjnym. Historię, którą chcieli stworzyć, zobaczą widzowie w Disney+. Variety jeszcze dopytywało czy nie było dyskusji na temat wprowadzenia zmian w serialu ze względu na sprawę Majorsa, na co Wright stanowczo zaprzeczył.
Nie. To głównie wynikało z tego, że wiem tyle samo, co ty w tej chwili. Zrobienie czegokolwiek byłoby pochopne, nie wiedząc, jak to wszystko się potoczy.
Termin rozprawy, podczas której Jonathan Majors usłyszy zarzuty związane z napaścią na kobietę, został wyznaczony na 15 października. 
Źródło: Marvel/Disney+
Z kolei w rozmowie z Comicbook.com Wright powiedział, że większość historii z drugiej i trzeciej fazy MCU ma swój początek w działaniach i wyborach Lokiego, jak np. to, że Thanos przybył na Ziemię, ponieważ Bóg psot nie wykonał swojego zadania z Avengersami. Producent przyznał, że byłoby fajnie, gdyby kolejne fazy też się od niego zaczynały, ale w inny, nieoczekiwany sposób. Choć MCU nie ma wpływu na narrację w 2. sezonie Lokiego to Wright ma nadzieję, że historia będzie mieć wpływ na kinowe uniwersum. 
To znaczy, to coś w rodzaju ogólnych dyskusji, ale zawsze koncentrujemy się na tym, co my robimy - staramy się nie dać się zbytnio wciągnąć w szerszą perspektywę. Jeśli naprawdę dobrze opowiemy naszą historię, reszta MCU to wykorzysta.
Zapytany, czy jego odpowiedź stanowi dowód na to, że Loki będzie miał znaczący wpływ na wydarzenia w filmie Avengers: Secret Wars, Wright powiedział wymijająco, że Sylvie ponosi dużą odpowiedzialność za to, co dokonała z Multiwersum. W rozmowie z Variety przyznał, że bardzo chciałby, aby TVA zaczęło się pojawiać w innych tytułach Marvela, Uważa, że może być naprawdę ekscytującym narzędziem łączącym wszystkie historie MCU, a w Lokim widzimy tylko jej ułamek. Dodał, że wypracowali własny mały zakątek piaskownicy, budując coś fajnego i ma nadzieję, że ludzie zechcą przyjść się w niej pobawić. 
fot. Disney+
Na koniec Wright zdradził, jakiego zakończenia 2. sezonu widzowie powinni się spodziewać. 
Myślę, że ma charakter otwarty. Z pewnością nie rozwinęliśmy tego sezonu w stylu: "Musimy rozpocząć 3. sezon", czyli w sposób, w jaki zrobiliśmy to w przypadku 1. sezonu, gdzie było bardzo konkretne: "Hej, wrócimy". Ale myślę też, że tam, gdzie zmierza ten serial, z pewnością może być o wiele, wiele więcej historii opowiedzianych z Lokim w świecie Lokiego i w innych światach związanych z postacią Lokiego.

Loki - zdjęcia z 2. sezonu

fot. Disney+
+15 więcej

Loki - obsada 2. sezonu

Oprócz Toma Hiddlestona w obsadzie znaleźli się: Gugu Mbatha-Raw, Wunmi Mosaku, Eugene Cordero, Rafael Casal, Tara Strong, Kate Dickie, Liz Carr, Neil Ellice, Jonathan Majors, Ke Huy Quan i Owen Wilson.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj