Aktorska Mała syrenka będzie ekranizacją baśni Hansa Christiana Andersona z 1837 roku, a nie tak jak wiele osób się spodziewało - disneyowskiego filmu The Little Mermaid z 1989 roku. Chloë Moretz, która wciela się w główną rolę została zapytana o to, czy w filmie będzie miała czerwone włosy, tak jak jej bohaterka w animacji.
Nie, nie chcę czerwonych włosów! Jestem blondynką i to pasuje do oryginalnej wersji baśni.
Czytaj także: Kill Bill 3 ma szansę na realizację Dodatkowo Mortez powiedziała, że nowa Mała syrenka będzie nowoczesną, rewizjonistyczną wersją baśni i może stać się inspiracją dla młodych kobiet. Data premiery aktorskiej Małej syrenki nie jest jeszcze znana. Projekt ostatnio stracił reżyserkę, kiedy to z powodu różnic w filmowej wizji zrezygnowała z niego Sofia Coppola.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj