Początki w Hollywood nie są proste. Przekonał się o tym także Mark Ruffalo na planie Zodiaka. Choć aktor obecnie jest znany jako odtwórca jednego z najbardziej znanych superbohaterów Marvela, czyli Hulka, to w tamtym czasie musiał usłyszeć kilka niemiłych słów, zanim obsadzono go w filmie. 

"Słuchaj, mamy w d***e Marka Ruffalo"

Zodiak to film z 2007 roku, w którym Mark Ruffalo zagrał policjanta, próbującego złapać znanego seryjnego mordercę. Jednak wtedy aktor nie mógł pochwalić się tak rozbudowanym portfolio, jak obecnie, co przekładało się na to, jak go traktowano. Jak wyznał w rozmowie z High Snobiety:
[...] Nigdy nie zapomnę, jak negocjowano moją umowę [dla filmu Zodiak - przyp. red.]. Negocjator ze studia dosłownie powiedział mojemu menadżerowi: "Słuchaj, mamy w d***e Marka Ruffalo, nie chcemy go nawet w naszym filmie, więc albo przyjmiesz to, co ci oferujemy, albo zapomnij o tym projekcie.
Aktor dodał, że czuł, że w świecie filmu, gdy jedna rola wyjdzie ci dobrze, dostajesz plakietkę z nią na resztę życia - w jego przypadku były to komedie romantyczne - a on nie miał zamiaru na to pozwolić. Nie chciał być obsadzany tylko w jednym typie postaci i zamierzał zrobić wszystko, co w jego mocy, by pokazać się z różnych stron.

Czego nie wiecie o Hulku Marka Ruffalo?

Źródło: Marvel
+14 więcej
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj