Jak donosi niezawodny Daniel Richtman, w ramach korekty kierunku rozwoju MCU duża zmiana będzie związana z tym, jak teraz będą tworzono seriale, jaka będzie ich rola w uniwersum i znaczenie. To wydaje się dobrą informacją dla każdego, kto potrzebuje oddechu od Sagi Multiwersum, która jest opowiadana w kinowych filmach.

MCU - nowy kierunek dla seriali

Celem jest, aby wszystkie teraz tworzone seriale nie były powiązane z Sagą Multiwersum opowiadaną w kinowych filmach, a miały swoje mniejsze stawki na poziomie miasta czy dzielnicy. Tak, jak było to w Echo i jak jest to zapowiadane w nadchodzącym Daredevil: Born Again. Najpewniej każda ta produkcja będzie podczepiana pod szyld Marvel Spotlight, który według zapowiedzi, ma właśnie kumulować historie MCU, które należą do uniwersum, a nie są związane fabularnie z tym nadchodzącym wielkim zagrożeniem.  Najprawdopodobniej duża część tych produkcji może mieć najwyższą kategorię wiekową w telewizji, czyli TV-MA, taką jak dostała Echo oraz taką, jaką wcześniej miały seriale Marvela tworzone dla Netflixa. W pewnym sensie to podejście jest powrotem do tamtej wizji, bo seriale z taką stawką i innymi bohaterami mają znów być alternatywą dla kinowych filmów i epickiej historii, która jest tam opowiadana. Tak jak to miało miejsce począwszy od Daredevila z 2015 roku. W tym planie są dwa wyjątki, czyli seriale Wiccan i Vision Quest, nad którymi prace trwają od dawna. One będą związane z główną fabułę. Jednak każdy nowy ogłoszony projekt będzie już oparty na nowej wizji Marvela.  
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj