Choć Marvel posiada prawa do wszystkich swoich bohaterów, w czasach kryzysu finansowego w firmie część z opcji na ekranizacje przygód komiksowych herosów przeszła w inne ręce. I tak na przykład Sony zakupiło Spider-Mana, Twentieth Century Fox zaś może zarabiać na wielkoekranowych produkcjach z Fantastyczną Czwórką i X-Menami. Wygląda na to, że szefowie Marvela właśnie uznali, że jest im to bardzo nie w smak.
Źródła wewnątrz wydawnictwa donoszą o planach zamknięcia dwóch komiksowych serii, których bohaterami są jedne z ich najbardziej rozpoznawalnych postaci - Fantastyczna Czwórka. Wprawdzie herosi mają pojawiać się na łamach tytułów poświęconych na przykład Avengersom, nie będą już jednak promowani przez Marvela - w samych biurach firmy usunięte miały być rysunki przedstawiające fantastyczną rodzinkę, jej członkowie nie pojawili się także na okładce opublikowanego z okazji rocznicy powstania wydawnictwa "Marvel 75th Anniversary Magazine".
Co więcej, w ogień krzyżowy między Marvelem a Foxem dostali się także X-Meni, którzy również nie mogą liczyć na szeroką promocję, sam wydawca liczy też na to, że ich miejsce w sercach czytelników zajmą mutanci z grupy Inhumans.
Wszystko przez to, że szefostwo Domu Pomysłów uzmysłowiło sobie, że filmy produkowane przez Twentieth Century Fox stanowią konkurencję dla Marvelowskich ekranizacji, trzeba więc je osłabić, a jeżeli się uda - nawet zablokować.
Marvel na chwilę obecną nie komentuje tych doniesień.