Marvel's Avengers to ciekawy przypadek w branży gier. Produkcja od samego początku zapowiadana była jako sieciowa gra-usługa, ale recenzenci zgodnie przyznawali, że najlepszym jej elementem jest... fabularna kampania dla jednego gracza. Rozgrywki sieciowe krytykowano za powtarzalność i niezbyt atrakcyjne nagrody, które raczej nie utrzymają zainteresowania ludzi na dłużej. I coś rzeczywiście jest na rzeczy, bo aktualne wyniki dzieła Crystal Dynamics i Square Enix są naprawdę rozczarowujące. Z danych SteamCharts wynika, że przez ostatnie 24 godziny w Marvel's Avengers na platformie Valve grały zaledwie 2232 osoby. Dokładnych danych z konsol niestety nigdzie w sieci nie ma, ale na Reddicie i w mediach społecznościowych da się znaleźć użytkowników narzekających na długi czas wyszukiwania towarzyszy. Sugeruje to, że również na PS4 i Xbox One zainteresowanie tym tytułem spada.
steamcharts.com
Twórcy już wcześniej zapewniali, że będą rozwijać swoje dzieło. Z czasem ma trafić do niego m.in. Hawkeye, Kate Bishop, a na PS4 także Spider-Man. Na tym jednak nie koniec. Scot Amos, szef studia Crystal Dynamics, przekazał serwisowi Kotaku, że wkrótce w grze pojawi się nowa zawartość - m.in. nowa Strefa Wojny, kolejny Posterunek będący miejscem, w którym z czasem znajdziemy dodatkowe misje fabularne, a także laboratorium AIM, które będzie wyzwaniem przeznaczonym dla czterech graczy na wysokim poziomie. Oprócz tego zapewniono, że regularnie pojawiać się będą także mniejsze aktualizacje z poprawkami błędów i balansu rozgrywki.   Czy takie dodatkowe wsparcie pomoże Marvel's Avengers? Trudno powiedzieć. Historia zna jednak przypadki gier, które po fatalnym starcie nie tylko wracały do życia, ale też cieszyły się ogromnym zainteresowaniem. Niewykluczone, że podobnie będzie i tutaj.
To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj