- Nie planowała być matką, więc jej reakcją jest szok, zaprzeczenie, nieinformowanie rodziny i rozważanie różnych możliwości. - powiedziała McCormack.

Powodem takiego zwrotu akcji jest prawdziwa ciąża aktorki. - Biegając w ciasnych jeansach i skórzanych kurteczkach nie pozwala na jej ukrycie tak jak to zrobiłam podczas pierwszej ciąży na planie "The West Wing", chowając się za komputerem. - stwierdziła matka dwójki dzieci, która dowiedziała się o swoim stanie na dzień przed rozpoczęciem zdjęć. - Jeff Wachtel, dyrektor stacji, uznał, że z racji czwartego sezonu jest już pora na dużą zmianę u Mary Shannon. - dodała. Sama aktorka jest zadowolona z faktu, że jej postać będzie wyglądała realistycznie: - Mam grube ręce i wielkie piersi. Kobiety oglądające serial się ucieszą.

Czego możemy spodziewać się po ciężarnej agentce? - Przestaje pić kawę, więc jest jeszcze bardziej marudna niż zwykle. Denerwuje ją również, że nie może wykonywać wszystkich dotychczasowych czynności zawodowych. - Aktorka dodała, że z Shannon może wyjść całkiem niezła, choć może niekonwencjonalna mama: - Szybko się uczy i chce, aby jej dziecko miało lepsze doświadczenia niż ona. Nie spodziewajcie się jednak słodkich rozmówek!

Ani trochę. Nie spodziewamy się również zobaczenia jej "prawdziwego" dziecka na ekranie, chociaż kto wie... Rozwiązanie nastąpić ma w połowie września.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj