- Pamiętam, jak podczas prac nad trzecim sezonem "Pamiętników..." Julie Plec dała mi znać, że niebawem mój bohater zginie. Natychmiast zadzwoniłem do swojego agenta i powiedziałem, że będe wolnym aktorem i poprosiłem o znalezienie nowego serialu. To było w piątek. W poniedziałek do mnie zadzwonił i zaproponował rolę w pilocie "Cult" - wspomina Davis.

Aktor powiedział portalowi TV Guide, że krótsza wersja scenariusza była bardzo skomplikowana i niejasna. - Zrozumienie fabuły to zawsze problem, szczególnie przez wszystkie zwroty akcji. Pilot będzie bardzo mylący dla widza, ale szybko zorientujecie się, kto jest "tym złym". Koncept serialu jest zupełnie inny niż to, co dotychczas oglądaliście na CW. Sześć odcinków z ciągłą fabułą rozbudowuje wątki, a potem wszystko kolejny raz się zmienia - mówi Davis.

Premiera Cult już jutro.

To jest uproszczona wersja artykułu. KLIKNIJ aby zobaczyć pełną wersję (np. z galeriami zdjęć)
Spodobał Ci się ten news? Zobacz nasze największe HITY ostatnich 24h
Skomentuj